Wieża szczęścia
Jak niewiele nam trzeba do szczęścia
Wystarczy odrobinę słońca w mroźny dzień
Życie zaczyna się od pierwszego poczęcia
Tak jak drzewo rzuca w południe swój
cień
Tak niewiele do szczęścia potrzeba
Powiew wiatru w ciepły poranek
Kawałek pięknego lazurowego nieba
Na śniadanie talerz pełen grzanek
Garść wody dla spragnionego na pustyni
Topór oburęczny u elfa w walce z
niedźwiedziem
Piękny, z kuchni zapach wanilii
I to że się w odwiedziny do kogoś
jedzie.
Każdy z nas znajdzie szczęścia swą wieżę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.