Wigilijne wspomnienie
Usiadł starzec przy kominku,
dłonie zimne grzeje.
Czas wspomina, kiedy święta
były mu weselem.
Patrzą oczy smutne takie,
w blask ognia ciepłego.
Nie roztopisz ogniu jasny,
Lodu serca mego.
Pustka głucha w domu panią,
co kiedyś był pełen,
Śpiewu, śmiechu i radości,
Dziś ich tylko echem.
Patrzy starzec w okno czarne,
gwiazdy nie wygląda.
Stół jak ,,golec" stoi pusty,
choć nie postu pora.
Nie przywrócisz lat minionych,
których nie ceniłeś.
Pogubiłeś miłość, ciepło,
Wszystko roztrwoniłeś.
Komentarze (24)
Jest nieraz i tak w życiu - Dobry mądry wiersz
Pozdrawiam Serdecznie
czasami ludzie tak bezradnie swoje życie wiodą bez
woli walki słabi czy ulegli czy bardzo wrażliwi smutna
refleksja.
Piękny i bardzo smutny wiersz.Pozdrawiam.
piękny wiersz Pozdrawiam:))
Puenta bardzo drastycznie przedstawiona ale prawdziwa.
Na wszystko trzeba sobie zapracować, bo taki obrazek
może być po prostu w realu...przykre....
Pozdrawiam dobranocnie:-)
;)))
Co się stało, już nie wróci,
żyć dalej należy.
Nie ma co się dalej smucić,
a myśl sprawczą wierzyć.
;)))
Dobry wiersz.
Dziękuję za odwiedziny i refleksje nad wierszem.Smutny
temat,ale nie wszędzie niestety święta to radość.Znam
rodziny którym te dni niosą najcięższe przeżycia.
Dobrej nocy.
Smutaśnie
Lata młodości przeminęły, jest co wspominać...starość
jest niełaskawa...pozdrawiam serdecznie
Bardzo smutno!
Samotność w święta jest szczególnie dotkliwa (obojętne
czy zawiniona, czy nie). Miłego wieczoru:)
smutne, ale wiersz zgrabny i dobrze się czyta.
bardzo smutni i taki prawdziwy ..
Pogubiłeś miłość, ciepło,
Wszystko roztrwoniłeś.
Smutne...