wilki
lasy zielone
już nie są nasze
młode wilki
uznały je za swoje
rozbiegły się we wszystkie strony
szukając dzikiej wolności
(jakby kres i bezkres chciały ujarzmić)
stare wilki
wyją na granicach
watahą motocyklistów
wdzierają się w ciszę
(wszystko dobre co śmierć nosi)
w szczelinach gór
w jaskiniach czekają
czekają święte wilki
wszystkie na łańcuchach
autor
annapelka1
Dodano: 2015-04-15 20:57:00
Ten wiersz przeczytano 640 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
bardzo dobry wiersz, na czasie,
super puenta ;)
Ciekawy wiersz pozdrawiam
przykre że ludzie ,,wydzierają'' wilkom tereny...