WINO

Podpowiem Ci dlaczego,bo wino wzmacnia witalne siły,
tak potrzebne w życiu. Ładny wiersz o doświadczeniach
nastolatków.
Spokojnych snów życzę i pozdrawiam.

To prawda, że każdy z nas wraz z wiekiem nabywa
doświadczenia, co nie znaczy, że warto słuchać każdego
starca, a dziecko a piori nie zna życia.
Słowa często ranią.

Skromnie o sobie... a wiersz z dosc wysokiej polki.
Podoba sie.
Dojrzaly. Z uznaniem :)

Podoba się. Wiersz. A topienie smutków w winie tak
sobie. :)

mam naście lat
z założenia nie posiadam rozumu
a serca z wyboru'

O życiu nic nie wiem
więc nie mówię

musiałam wyparzyć pogryziony język
i zlizywać sól z ran
coraz więcej łez
słowa bardziej gorzkie

i tylko wino
słodkie



Wiersz mi się podoba dlatego pozwoliłam sobie okroić,
ale tylko dla własnego użytku. Wybacz Autorko :)

Okres prawdziwych "burzy i naporu"... Jakże często
zagłuszanych np."winem" z Twojego wiersza...

Ciekawy przekaz, można z niego wyczytać: w czym tkwi
przyczyna, skłonności młodzieży do wina.
Miłego świętowania:)

Zgodnie z wszystkimi poprzedzającymi komentarzami.
Dojrzały i piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)

Wino może doraźnie przynieść ulgę, ale nie zastąpi
miłości oraz poczucia własnej wartości czego
najbardziej potrzebuje dusza.

Podzielam opinię Marcepani.

a ja wiem dlaczego ... i o życiu dużo wiesz ... nie
trzeba być dojrzałym... gdy znasz smak słonych łez ...
to Twoje życie pisze ten dojrzały wiersz ...a wino
odstaw ... bo po latach ten smak na gorzki zmieni się
...

- oo, to wiersz dojrzały, jak dobre, markowe wino.

- oo, to wiersz dojrzały, jak dobre, markowe wino.

"Musiałam wyparzyć swój pogryziony język"- nie
wyparzaj go. Przyda się w pisaniu wierszy.