Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Erotyk

@Winobluszczem

w węźlastych splotach
pniesz się pragnieniem

wzdychając
przylgami wbliźniasz w mur
liście w rubinach prężąc jak głodne
dłonie
purpurą pełzną w dół

a wąsy
w pąsach
czepliwe bezwstydnie
schodzą z talii
do ud

tam
gęsta lepka
burgundem
dzika
rosnę

czerwono
winna

rozkwitam
znikam

...i znów...



Winobluszcz pięciolistkowy (Parthenocissus quinquefolia) odmiana "Murorum", potocznie - "dzikie wino"

autor

jazkółka

Dodano: 2019-10-20 07:54:38
Ten wiersz przeczytano 1557 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Nieregularny Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (13)

chacharek chacharek

pojawia się i znika dzika erotyka

wolnyduch wolnyduch

Piękny, subtelny, niebanalny erotyk, jak dla mnie
poetycka perełka:)
Dobrego wieczoru życzę.
https://www.youtube.com/watch?v=6ZVsrSA3x1o

blondynka8 blondynka8

No, no, no...erotyk winkiem pachnący. Ładny)
Pozdrawiam-:)

Renata Sz-Z Renata Sz-Z

Pniesz się pragnieniem
prężąc w rubinach...
niech długo trwa ta rozkoszna chwila ;)
Purpurowo, zmysłowo, ogniście :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Głosowałam już kiedyś.
Czytam sobie bez
/gęsta lepka
burgundem/ bo mi się kojarzy bezpodstawnie pewnie z
"przypadłością comiesięczną"
Mam nadzieję, że nie gadam głupot.
Pozdrawiam Moniu :)

milasek milasek

subtelny lekki erotyk miłego wieczoru

wandaw wandaw

Przepiękny, subtelny erotyk na kanwie jesiennej :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Ankhnike Ankhnike

Winobluszczem rozmarzasz... A to bardzo przyjemne w
deszczowe dni, pozdrawiam serdecznie.

marcepani marcepani

- jesienny erotyk, trzeba czytać między liskami w
purpurze :)

Sotek Sotek

wprowadzasz czytelnika w melancholijny nastrój.
Opisywanymi obrazami rozbudzasz wyobraźnię.
Pozdrawiam.
Marek

użytkownik usunięty użytkownik usunięty


Moniko, erotyki już odległe... a i przypominać
sobie...
Przeczytałam sobie kompletnie inaczej od Twojego
pięknego zamysłu;
dostosowałam do okoliczności, przeszłości... nie
odbierając ani słowa Twojemu zapisowi.
Przetłumaczyłam z Twojego na moje.
Przyjrzałam się /w zaokiennym widoku/ barwności
każdego listka, który odpadł od pnącza, czeka aż wiatr
którymś powiewem wymiecie go w nieznany los.
Niezwykłość Twojego "Winobluszczącego", kunszt mojego
Malarza... to dziś, to dzień, życie, zapomnienie
niewygodnej chwili, nadzieja gotowa na zdobywanie
niedościgłego. Dążenie do błogiej ulgi.

Pozdrowienia, Moniczko. Zostawiam nieregulaminową
kawę.
Pójdę jeszcze do lasu Michała, ale najpierw się z Tobą
napiję.
Tulaski.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »