Wiosenna sukienka

Już nie wiadomo, co bardziej podziwiać - sukienkę, czy
jej powabną właścicielkę :)
Randka z pewnością udana - także ta z wierszem.
Pozdrawiam!

oj jak ładnie kokietujesz - urocza flirciarko. A tak
naprawdę to każda kobieta gdzieś w głębi ma takie
zakusy. Wiersz lekki i przyjemny. Pozdrawiam

Kobiety lubią trochę kokietować, wiosną i latem o to
najłatwiej, a wiek nie jest tu najważniejszy.

Dziękuję Romuś za miłe słowo, to tam się ten szelma
mój optymizm zapodział, muszę go bardziej pilnować.
Pozdrawiam serdecznie :)

czaruj Romo, przecież wiosna, żadna inna pora roku nie
sposobi tak w radości, patrząc prosto komuś w oczy,
jak też podpatrując z boku.

Witaj,
dziękuje za sedeczny komentarz.
Wypada, wypada - jak się ma co pokazywać to się
pokazuje...
Gorzej czasem z obiektywnym spojrzeniem i to z obu
stron...
*jakich_ lm.?
Poparaduj w tej sukience i sprawdź reakcje.
Serdecznie pozdrawiam.

Słonecznej niedzieli Romi :)

Bardzo ładny, lekki wiersz.

Romeczko, jak ślicznie i wesoło u Ciebie. Pozdrawiam
cieplutko

Dziękuję drodzy goście za przeczytanie, odwiedziny i
komentarze. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie:-)

Już tu byłem ale przeczytałem raz jeszcze z
przyjemnością. + i Miłego wieczoru.

okrywanie kształtów , ukrywanie ich domeną kobiecą i
dla kogo i po co jak potem ,nie przed tem one sukienki
jak ptaki płyną mijając zawsze tego pojedynczego
nastroszonego ale stęsknionego i tylko twojego ptaka i
upadają najpierw sukienki a potem ty

urokliwie, zniewalająco przewrotnie, a co a dlaczego
nie:)
miłego dnia

Kłaniam się uśmiechając(:

Dziękuję drodzy goście za wizytę i pozostawione
komentarze, pod wierszykiem. Serdecznie pozdrawiam:-)

Uroczo:)))