Wiosenne co nieco
Po zawiejach i po deszczach -
wyszło słońce, ale heca!
Także pora dziś zaprosić -
panią wiosnę do roboty.
Niech szybciutko weźmie grabie
i wysprząta wszystkie kąty.
Potem szybko zaś na pole,
by porobić pod siew grządki.
Żeby posiać jak najszybciej -
marchew, rzodkiew, ogóreczki.
zwołać ludzi by posadzić -
pyszne polskie kartofelki.
Tak, że koniec obijania -
nasza wiosno, piękna pani.
Czas pocieszać wszystkich wkoło -
zauroczyć też kwiatami.
My będziemy tobie wdzięczni,
rozpalimy migiem grilla.
Na podwórko zaprosimy -
kaszaneczkę będziesz wcinać.
Piwko także ci znajdziemy,
będzie ubaw aż do lata.
I nie marudź, zostań z nami,
żadnych figlów już nie płataj.
kaszaneczka, zamierzone:)
Komentarze (218)
Dziękuję WN Dorotko
Pozdrawiam :)
Pyszny wierszyk, mniam, mniam:)))
Uroczy wiersz.Pozdrawiam:)
b.dobry serdeczności
Dziekuje gabi1
Dziekuje gabi1
Bardzo pogodny...pełen optymizmu i nadziei ...może w
końcu wyjdzie to słonko jak przeczyta, że na działkę
trzeba iść :) pozdrówka :)
Bardzo pogodny...pełen optymizmu i nadziei ...może w
końcu wyjdzie to słonko jak przeczyta, że na działkę
trzeba iść :) pozdrówka :)
Milego wieczorku:)
Tak wlasnie jest, ciagle pada deszcz. Dziekuje Tessa i
pozdrawiam
Tak wlasnie jest, ciagle pada deszcz. Dziekuje Tessa i
pozdrawiam
Super Olu,tylko że wiosna nadal płata figle,kolejny
dzień bez słonca,mokro i jak tu się
uśmiechać...pozdrawiam cieplutko :)
Miłego weekendu życzę. :)
Milego dnia:)
Milego dnia:)