WIOSENNE ŁZY
Nie uczcisz mnie minutą ciszy,
Znicza też mi nie zapalisz.
Ma cisza werbli nie usłyszy.
Ty się po prostu oddalisz…
Pójdziesz wiosennym wiatrem owiana
Daleko swoją kolorową drogą.
Zieleń głęboka po kolana
Iść będzie z Tobą noga za nogą.
Wśród setek kwiatów łodyg cieniutkich
Uśmiechy będziesz po imieniu wołać.
Ja pozostanę jednym z maluczkich,
Co kiedyś próbował Cię bardzo kochać.
autor
bg54
Dodano: 2010-05-24 18:56:29
Ten wiersz przeczytano 471 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Ten b/zastrzeżeń - podoba się
a może los się odmieni...? ;)
może jeszcze zawróci do Ciebie i miłość prawdziwą
doceni...jaskrawe kolory blakną , tylko to co mądre i
dobre nie przemija
dlaczego płaczesz -wystarczy, że niebo płacze - ładny
wiersz
Treść - wybór autora, budowa - czytelnik ma głos, a
więc powiem tyle, rytm zawalony całkiem. Nierówna
ilość sylab. Szkoda byłoby tak zostawić, warto
doszlifować, pozdr.
bardzo dobrze napisany wiersz, poruszająca treść,
trzeba tylko pamiętać, że zawsze jest ta druga strona