Wiosenne porządki
Zawsze aktualne ;-)
Przyszła wiosna,
kwitną ptaszki.
Czas założyć lżejsze łaszki.
Czas pozmieniać stare racje
i wprowadzić
innowacje.
Założeniem mym marcowym
jest, by być człowiekiem zdrowym:
i na ciele
i na duszy
i w kwestiach nadmiaru tuszy.
Jak to zrobić, ktoś mi powie?
Ano, sprzątnąć także w głowie:
powywalać smutki, żale,
złość się też nie przyda wcale,
jakiś upór w kwestiach racji,
jakąś zazdrość, coś z frustracji,
jakąś chęć na ciągłe spanie...
Wywalamy, drogie Panie!
A jak w człeku zdrowa dusza,
to i stres go mniej porusza,
to go wiosna bardziej cieszy,
to z miłości chętniej zgrzeszy:
nie potrzeba żadnych diet,
kiedyś "w trakcie, po, i przed" ;-)
A gdy śmiejesz się szeroko,
to ci młodziej błyszczy oko,
naraz ci ubywa lat,
przyjaźniejszy jest też świat.
No po prostu same plusy.
Wiem po sobie.
Pa.
Całusy!
Ewa Marszałek
Komentarze (65)
kwitnace ptaszki mnie rozlozyly, dobre:)
pa!
calusy niech daje mezczyzna:))
Dziekuje :) u mnie wiosna jakas niezdecydowana, jeden
dzien mamy 21stC a na drugi dzien ponizej zera...
chyba nigdy nie przyzwyczaje sie do tych skokow
pogody. DoBrego dnia Ewo.
demono, masz rację: ptaszki też zakwitają na wiosnę. U
mnie w bzie para sikorek właśnie znosi do budeczki
mięciutkie trawki i sierść mojego pieska, bo wiją
wspólne gniazdko. Kwitną miłością i chęcią życia :-)
Miło na nie patrzeć.
Pozdrawiam Ciebie i One Moment równie serdecznie.
Wiosna, wiosna, wiosna ach,że ty...Wesoła myśl jest
niczym wiosna.
Otwiera pąki natury ludzkiej.Pozdrawiam równie
wiosennie
Witaj Ewo bardzo podoba mi sie ten energetyczny
wiersz. Masz racje wiosna to dobry czas na robienie
porzadkow nie tylko na zewnatrz ale i wewnatrz. Troche
mysle o tych kwitnacych ptaszkach... chociaz moze w
sumie byc, bo ludzie tez kwitna. Moc serdecznosci.