wiosennie
kiedy już rano otworzę oczy
ze snu zbudzona po nocnej ciszy
słońce mnie miło bardzo zaskoczy
beztrosko podejdę by okno uchylić
a wtedy lekki poczuję powiew
muśnie po twarzy tak delikatnie
wiosenny wietrzyk powie mi czołem
aż się za głowę ze szczęścia złapię
Komentarze (21)
Miło
Ładnie i ciepło o wiośnie.Pozdrawiam:)
Ładny radosny, wiosenny wierszyk. Pozdrawiam.
Miły taki radosny wietrzyk,
który szczęście przynosi.
Miłego dnia życzę z takim właśnie Zefirkiem:)
Miły i ciepły wiersz
nie mogę się oprzeć wrażeniu, że ten wietrzyk "z bani"
Cię potraktował :)