wiosna
z przymrużonych powiek
znowu łzy
a echo niesie
że już blisko
łąki zagony pozieleniały
już cieplej
pękają pąki
w refleksie słońca
nagłym chwilowym
dojrzałam je
wracały do nas
klucz znaczył niebo radośnie
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2017-03-17 21:32:22
Ten wiersz przeczytano 877 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Pachnący wiosną,lekki i ciepły jest Twój
wiersz.Pozdrawiam serdecznie:)
klucze na niebie
głośno zaczyna być wszędzie
pani wiosna na poważnie kroczy
Wyczekiwanie, na wiosne.
Strofy, tak delikatnie dotykaja wypowiadane slowem, az
czuje sie ten dotyk.
Bardzo na TAK, Celinko.
Pozdrawia,:)
Przyroda budzi się do życia, a my razem z nią :)
Pozdrawiam z podobaniem :)
Bocianki moje
Celinko umiesz tak delikatnie poprowadzic wersami....
u mnie pada snieg. Moc serdecznosci.
piękny wiersz...
można go odczytywać wieloznacznie i ja tak widzę,
czuję...
Pozdrawiam Celinko, do jutra:)
Wiosennie i bardzo
w odbiorze przyjemnie...
+ Pozdrawiam
Wielka radość w sercu tkwi gdy o wiośnie mówisz mi
Dzikie gesi!:)
Piekne zwiastuny wiosny :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Cudnie.Pozdrawiam.
z mojego okna jeszcze kwiatów nie widzę ale ten klucz
dzikich gęsi rozradował mnie bardzo
To dobry znak :)
już niedługo :) Na ogrodzie krokusy i ranniki kwitną,
zaraz będzie kolorowo. PoZdrówka :)
Pieknie celinko Wiosna tuż tuż i ptaki powracją do
swoich gniazd
Pozdrawiam serdecznie :)