Wiosna
Któraż to już wiosna
Po zimie przychodzi
I za młodością
Wypłakuje swe oczy
Podszyta chłodem
Zimowych zmierzchów
Pląsających w blasku
Złota promienistym
Trzepoczących skrzydeł
Na wietrze motyla
Swej spódnicy zielonej
Rąbek kwiatom uchyla
I do tańca zaprasza
Grając z latem w zielone
Wszystkie pola i lasy
Feriom barw rozścielone
Kiedy w zmierzchu
Się skryje aby łezkę uronić
Wypłakując swe oczy
Za młodością stęsknione
autor
titelitury
Dodano: 2017-09-17 12:20:19
Ten wiersz przeczytano 678 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Wiosna, teraz to ona może nam się pomarzyć.
Już za kilka miesięcy będzie znów królować.
Pozdrawiam:)
Wróci przecież wiosna, młodość już nie, ale możemy ją
zawsze nosić w sercu :)
Podoba mi się
Pozdrawiam :*)
ładnie rytmicznie o wiosnie ( juz za nią tęsknię)
Zaduma nad kolejną wiosną. Czy nie powinno być
"Feerią barw rozścielone" zamiast
"Feriom barw rozścielone"?
Miłej niedzieli:)