Wiosna
wytęskniona ciepła Pani
swoją mocą bez wątpienia
delikatnym pocałunkiem
cały świat w piękno zamienia
niesie miłość i czaruje
myśli budzi zaplątane
z nieba zeszła dziś świtaniem
w parku pary zakochane
swym oddechem jak muślinem
pąki kwiatów otworzyła
pyszni się forsycja złota
promyk słońca uchwyciła
wiatr szalony już spokojny
ranek zatopiony w ciszę
drzewa w zieleń wystrojone
zewsząd ptaków trele słyszę
autor
karmarg
Dodano: 2019-03-21 14:36:04
Ten wiersz przeczytano 3330 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (68)
Niewątpliwie piękna wiosna, a za oknem widzę
zachmurzenie, czyli kapryśna przyszła.
Pozdrawiam :)
Przepięknie o wiośnie.
Aż usłyszałem te ptaki.
Znakomity, radosny wiersz w duchu wiosennym. Niech nie
tylko przyroda zbudzi się z letargu, ale i ludzie.
Niech w przyrodzie kwitną kwiaty a w sercach uczucia.
Ślę moc serdeczności Marianno. :)
Śliczniutko o wiośnie. Miło się czyta takie piękne
wiersze. Pozdrawiam.
Och, te trele wiosenne niosą myśli w słoneczne
przestrzenie. Piękny wiersz Karmarg.
Serdecznie pozdrawiam
Maryla
Pięknie malujesz słowem...pozdrawiam zatem wiosennie;)
fajny wiersz pozdrawiam