Wiosna bezsprzecznie
Czy należy się wiosna kobiecie
jesiennej,
której późny listopad stawy pozamrażał bez
zgody i chęci? Czemu bzu gałązka, i
szarmancko ‘w rękę‘ tak ich
niepokoi; teraz nawet częściej, niż zimą
dzwonią, odwiedzają, lecz każdą rozmowę
kończą dzieleniem - żeby chociaż
swoich. A może to ona pozostaje w
błędzie,bo sama uczyła, że trzeba się
dzielić? Bezsprzecznie,
bez pachnie namiętnie, więc chciałaby
czasem… -‘I szybko przekwita’- wtrącają-
‘po nim kupa śmieci, więc po co mamusi
ten kłopot na głowę?’. A potem, nagle,
jakby sobie coś przypomnieli- wstają,
pośpiesznie całują
i żegnają-
grzecznie.
Komentarze (43)
Niech jesienna nie chmurzy swego czoła, dla niej
również zakwitnie bez, niech owionie głowę zapachem by
serduszko wiosennie zabiło:))
bardzo dobry wymowny wiersz ...jesienna też ma serce
....a bez pachnie tak jak kiedyś cudownie - do dziś
mam przed oczami biała gałązkę z kroplami deszczu ;-)
pozdrawiam
Smutne, choć trudno zaprzeczyć,
taka jest kolej rzeczy!
Pozdrawiam!
Życiowo i gorzkawo na końcu
z pewnością wiosna należy się kobiecie jesiennej, a
bez o niej przypomina...
Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawe ladne pozdrawiam
już Elenka podsumowała po swojemu:))
bardzo fajna i życiowa sprzeczność bzu, od tytułu:)
czytam w klimacie lekko ironicznym, rozbawiło to
dzielenie nie swojego, taka prawda matczyna;) puenta
smutnawa, życie...
dzięki za dowierszenie, wreszcie! pozdrawiam,
AAnanke:)
wiosna jest na szczęście dla wszystkich, więc dla
jesiennych też. Fajna refleksja, ja już bzu nie pakuję
do wazonów, choć pachnie "namiętnie" :)Wącham na
ogrodzie, za dużo sprzątania po nim :(
Jesienne kobiety, kto zrozumie ich świat:))))
Prawdziwie. Ładny tekst. Miłego
Bardzo dobry wiersz. Smutna prawda rzeczywistości, jak
dzieci wyfruną z gniazda. Pozdrawiam autorkę:-)
a bezsprzecznie :)
wiersz swietny:)
pozdrawiam wiosennie :)
Dobra smutna, życiowa refleksja. Pozdrawiam:)
No tak, AAnanke. Dzieci jesiennych kobiet, strzegą
przed pt. bałaganem
i uciekają w swój pośpiech, życząc spokoju, abyzdrowia
itd...
Świetnie to nakreśliłaś wierszem.
Serdeczności :)