Wiosna mi się marzy
Zima się znudziła wszystkim,
Każdy ma już dosyć śniegu,
Gdy chodniki są wciąż śliskie,
Trudno jest przyspieszyć biegu.
Wielki sopel u powały,
Wczoraj śmierci był przyczyną,
Chociaż wisiał tydzień cały,
Nikt nie kala się tu winą.
Z utęsknieniem czekam wiosny,
Zieleń lepiej mnie nastraja,
Staję się bardziej radosny,
Gdy przychodzi pora maja.
Bo jak mówią nam przysłowia,
Maj do życia mocno budzi,
Miłostkami ciąży głowa,
Lecz to wszystko jest dla ludzi.
Gdy zakwitną polne kwiaty,
Świat się sam do nas zaśmieje,
Pora wyjść też na rabaty,
Gdy tak słonko mocno grzeje.
Komentarze (16)
i mnie się marzy.....wczoraj właśnie pojechałem na
swoją działkę i przebiłem się przez śnieg po kolana do
domku...