Wiosna podwórkowa
tak się dzieje na podwórku...:)
wiosenka zapachniała koło domu
radosny bratek spogląda z rabatki
krokus stoi dumnie jak kielich
szafirek udaje błękit...
skowronka śpiew z pola dochodzi
szpak zagwizdał na drzewie
przypominał się...już jestem
czekam na wiśnie czereśnie
nie strasz mnie proszę jeszcze...
myśli stały się takie świeże
łza spłynęła ze szczęścia
nie jest słona bo wiosenna
dzień już długi zagościł
w słonku można posiedzieć...
bardzo jest przyjemnie...
autor:kowalanka
Komentarze (9)
dzięki:)pozdrawiam
Przepiękny przyrodniczy wiersz.
Dzięki:)pozdrawiam wiosennie wraz z śpiewem ptaków
Świetnie oddałaś ducha wiosny na podwórku.
Wiosna jest radosna.
Pozdrawiam serdecznie. :)
pozdrawiam cieplutko :)dziękuję za komentarze i
poczytanie
...bardzo jest przyjemnie :)
pięknie wiosennie o tej która wnosi w nasze życie
tyle radosci:-)
pozdrawiam
Ślicznie, co to może zrobić wiosna. Pozdrawiam.
jest pięknie (a będzie jeszcze piękniej)