Wiosna, wiosna wkoło
Na horyzoncie jasnożółty poblask nabierał
intensywności, rozlewając się jak gęsta
ciecz po niebie. Słońce, nieśmiało
przedarło się przez poranną mgłę,
spowijając ogród rozbieloną, nieziemską
poświatą. Wszystko wokoło wygląda pięknie o
tej porze, gdy budzi się dzień, a na
soczysto zielonej trawie błyszczą kropelki
rosy. Słychać różnorodny świergot ptaków
radujących się ciepłem poranka, czuć
cudowny zapach żyznej, budzącej się do
nowego życia Ziemi.
Wiosenne słońce ogrzewa drzewa, które w
podzięce, szybko pokrywają się pączkami
liści i kwiatów, jakby wiedziały, że
niebezpieczeństwo zimy już nie wróci. W
lesie pojawiły się kępy fiołków,
zaścielając ziemię, niczym fioletowy dywan.
Ich maleńkie główki wdzięcznie kołyszą się
na wietrze, jak cudowna prośba zaproszenia
do tańca. Pod suchą paprocią, gniazdko
uwiła malutka żółtoszara świstunka.
Błękitne w czerwone cętki jajeczka
wyglądają jak kolorowe paciorki. Pliszka,
potrząsa stale rudym ogonkiem, żółta z
czarnym krawatem sikorka bogatka przybyła
wraz z krewną sosnówką i czubatką,
wysiadującą rdzawo nakrapiane jajeczka.
Obok niewielkiego krzaczka, podskakując
drepcze krętogłów o miękkim i słabym
dziobie, w cętkowane piórka wyciąga szyję i
kręci głową, jakby się czemuś dziwił.
Na nasłonecznionej polance zamieszkał
świergot drzewny, z głębi lasu od czasu do
czasu, dobiega przypominający ostry kaszel
wołanie bażanta. Nad wartkim strumieniem ,
w sitowiu siedzi kaczka w wymoszczonym
puchem gnieździe. Kaczęta śpią bezpiecznie,
pod czujnym okiem matki
obserwującej otoczenie bacznymi, czarnymi
oczami. Na zieleniejącej brzózce,
przytwierdzone do pnia widnieje kunsztownie
utkane gniazdko zięby.
Wiosna nadal ubarwia drzewa i krzewy
bogactwem kolorów, a powietrze z każdym
dniem robi się coraz cieplejsze. Ziemia
stała się strojna, wonna i rozśpiewana nową
nadzieją.
Tessa50
Komentarze (20)
I znowu mamy wiosnę,
aż miło.
Pozdrawiam Tereniu
Wiosna w Twoim wydaniu jest magiczna i cudowna! :)
pozdrawiam ciepło
pleszka, świstunka, krętogłów, matko boska...bogatka i
czubatka i jeszcze coś na deser!!
znakomita jesteś, skąd Ty to bierzesz to ja nie wiem,
ślęczałabym nad encyklopedią całą noc. gratuluję
wiedzy i umiejętności posługiwania się nią :))))
Pięknie wprowadziłaś miły wiosenny klimat. Twoje słowa
potrafią wyciszyć i nadać czytelnikowi specyficznego
przyjemnego nastroju. Przeczytałem z przyjemnością.
Pozdrawiam Cię Tesso:)
Witam serdecznie wszystkich, droga siabo, tak się
cieszę, że już wiesz kto był Twoim gościem. Dziękuję i
wiosennie pozdrawiam:):)
W ubiegłym roku znalazłam pod starą jabłonką skorupki
błękitnych,nakrapianych jajeczek...nie wiedzialam,że
zamieszkala u mnie świstunka:)Och
Tesso,pieknie!!!!!Pozdrawiam bardzo cieplutko+++
Kocham opisy przyrody, a Ty robisz to wyśmienicie.
Pozdrawiam serdecznie.
:-) Teresko, cudownie opisałaś wiosenny świat ptasiego
królestwa, brawo :-)
Tereniu z przyjemnością zanurzyłem sie w twoje ciepłe
i pełne zapachu słowa - urzekasz i kusisz nie tylko
wiosną. Super
Przeurocza Tesso, wiosna u Ciebie strojna i wonna.
Słychać ten dżwięk nadzieji.
Pozdrawiam serdecznie:)
Witam Tereniu! wiem skąd ten temat na wiersz! to
wiosenne spacery!! oglądamy przyrodę budzącą się do
życia, rodzi się nostalgia i wiosna już, już!!!
Pozdrawiam cieplutko i wiosennie :))
Zaklelas "wiosne" wersetach na wieki:jej piekno,urok
i czar.
Pozdrawiam z usmiechem z daleka.
Pięknie! Pozdrawiam!
Bardzo szczegółowo wszystko opisane i w przyjemny
sposób napisany wiersz :) Pozdrawiam +++
Odwiedziłam z Tobą Tesso ptasi raj.Obrazowo, ze
szczególami opisałaś budzącą się do życia przyrodę
oddając klimat chwili.