O wiośnie.
Wiersz z myślą o dzieciach i nie tylko.
Wiosna zapachem każdego malucha i dorosłego
muska.
Okiem do nas mruga.
Słoneczko coraz cieplej grzeje.
A niebo pięknym, lekkim błękitem
jaśnieje.
Ziemia coraz bardziej zielonym dywanikiem
pokryta.
Ptaki radośnie ćwierkają i poranną pobudkę
nam urządzają.
Przebiśniegi i inne wiosenne cuda z ziemi
swe główki wysuwają.
Małe nieporadne pisklę ze skorupki się
wykluwa.
Drzewa po zimowym czasie na nowo zieloną
szatę odzyskują.
A białe baranki uparcie uderzają rózkami i
… .
Na Święta Wielkiejnocy czekają.
Komentarze (4)
święta tuż..tuż... bardzo ładnie wyrażone myśli o
pierwszych oznakach wiosny... pozdrawiam...
Czuć tą wiosnę. Dobrze że przyszła, wszyscy na nią
czekaliśmy:)
Czuje się wrażliwość poety. Pisz czuję potencjał.
Super ujęte fajnie że juz ja czuć