Wiosno- zima
Wszystkich nas zaskoczyła
uparta wiosno- zima,
na przekór przepowiedniom
tak od tygodni trzyma.
Nie prószył śnieg na gwiazdkę
nie było nart w prezentach,
puszczają listki wierzby
jak w wielkanocne święta.
Na trawie w mym ogródku
stokrotki sobie rosną,
ku słońcu chyląc główki
jak by to było wiosną.
Przedwczoraj była burza
z wichrem i grzmotami,
drzemiącą budząc ziemię
obsianą oziminami.
Kożuszki wiszą w szafach
ku molom radości,
jak wiosną chce się głupot
nie bolą stare kości.
Co będę robić w maju
jak teraz już się budzi
wiosenne pożądanie
jak u młodych ludzi?
Komentarze (7)
Nie taką znów piękną mamy wiosnę, tej zimy!
Pozdrawiam!
Aura płata figle przyrodzie szeroko pojętej :-)
Ranny wiersz, pozdrawiam :-)
wiosno - zima niech się nie trzyma,
niech przyjdzie ZIMA. Pozdrawiam@
Natura zwariowała. U mnie też kwiaty puszczają pąki.
Pozdrawiam serdecznie
też się zastanawiam co będzie w maju, pozdrawiam
A mnie tam te stokrotki nie przeszkadzają ;-)
przeczytałam z przyjemnością.
wiosną jak to wiosną -czas siewu pozdrawiam