Wir
Ogromny paproch na podłodze,
dla reszty chyba niewidoczny,
kurz, poplamiona szyba w oknie,
zacieki w wannie, zmięty obrus.
W komodzie niepoukładane,
właściwie niezbyt perfekcyjnie,
wszystko aż błaga o sprzątanie,
ręce zajęte już od świtu.
Szczotka, odkurzacz, detergenty,
gorąca woda, mop i gąbka,
do błysku, mocniej, czyściej, lepiej.
Obłęd.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2016-05-16 14:17:41
Ten wiersz przeczytano 1502 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Rzeczywiście, obłęd! :))
podpowiem, że należałoby się ładnie ubrać do
sprzątania i ćwiczyć uśmiech, żeby automatycznie
pojawiał się we własnym odbiciu w lustrze. Pozdrawiam,
Oho, ludzkie zachowanie o charakterze nerwicy
natręctw! Może przydałby się seansik na kozetce!
Pozdrawiam na miłą nockę:-)
a te bakterie biedne no trudno
trzeba czymś zając ręce i myśli
zaskakująco i bardzo wyraziście ukazujesz ludzki obłęd
pozdrawiam
Dobrze pokazany - obłęd :) pozdrawiam
codzienności wir ukłony
Życie, obłęd. :)
Taki wir jest również przy całej życiowej gonitwie,
ale czasem warto trochę zwolnić, zwłaszcza gdy tak
pięknie za oknem, a mop...może poczekać:))
Bywa też tak że życiowe porządki są wręcz konieczne...
Pozdrawiam serdecznie:)
Aniu, Twoja codzienna scenka ma tyle w sobie prawdy,
że najchętniej zabrałbym Cię na spacer dla
relaksu,głębszego oddechu.Miłej nocy i odpocznij przed
kolejną rzeczywistością.
Moim wirem jest świat Tylko że ja nie mam tyle środków
Wir życia. kto go nie zna: prosty banalny a jakże
wymowny Tyle pracy a tego nawet nikt nie zauważa
.Pozdrawiam serdecznie.
Oj Aniu czasem też tak mam :)
Super życiowy wiersz ale jak dla mnie z podwójnym dnem
:)
Czasem trzeba zrobić generalne porządki
Pozdrawiam serdecznie Aniu :)
Wielkie sprzatanie i wielkie BUM.:)
Fajnie wpasc czasem, w taki wir, zapomina sie o
wszystkim.:)
Pozdrawiam Anno, dobrego i spokojnego wieczoru,
zycze.:)
Czyżby wiosenne sprzątanie? ;) Pozdrawiam serdecznie
:)