Wirowanie
Czy byłam?
Trwałam
nieznośnie.
Słowami duszy
zaczął.
Skurcz serca
zatoczył łuk.
Przylgnął
zmysłami,
zaiskrzył.
Wibracją tętna
wzmógł.
Tysiące szeptów
znów..
Łódź,11.2006r. ula2ula
autor
ula2ula
Dodano: 2007-03-26 02:03:35
Ten wiersz przeczytano 567 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.