wirtualni
w świecie szalonym wśród zdarzeń natłoku
gdzie człowiek nie wie kto wróg kto
przyjaciel
wśród was znalazłam relaks i wytchnienie
bardzo to cenię
tutaj w poezji swoich sił próbuję
słowa zamykam w wersy z różnym skutkiem
żadna tam ze mnie wspaniała poetka
ot wierszokletka
wśród was się czuję naprawdę wspaniale
odkładam na bok inne obowiązki
pędzę przed ekran i w szale natchnienia
pieszczę marzenia
tu zawsze znajdzie się życzliwa dusza
która pocieszy i szczerze pochwali
czasem sprowadzi z obłoków na ziemię
co też jest cenne
choć przyjaciele są tu wirtualni
człowiek się czuje jak w wielkiej
rodzinie
wasza obecność wzmacnia i uskrzydla
niweczy sidła
zatem kochani przyjaciele moi
bądźcie wciąż ze mną w wirtualnym
świecie
a może kiedyś was - dziś na ekranie -
los urealni
Komentarze (96)
dopieściłaś nie tylko swoje marzenia ale i nas
,,dziękuję
I jak nie kochać prawdziwych dziewczyn?
Megi! - powiedzialas prawdę! - to real! wśród nas...
Pozdrawiam serdecznie:)
Ślicznie napisałaś. To prawda, że tu można odetchnąć
jak wśród swoich. Pozdrawiam ciepło
Pięknie Małgosiu. Ja też pozwalam sobie poszaleć.
Jedni się śmieją, inni podziwiają. Ale ja wiem, co do
mnie należy. Pozdrawiam serdecznie.
PS.
Spotkania bejowe w realu też są fajne i polecam!
Ja też się lubię na beju rozerwać.
Z różnym skutkiem ;)
Pozdrawiam Małgosiu :)