Wirtualnie…
(dla wszystkich (nie)wirtualnie zakochanych)
Patrzysz na mnie
wirtualnymi oczami
Dotykasz mnie
wirtualną dłonią
Całujesz
wirtualnymi ustami
Szepczesz
wirtualnym głosem
Rozpalasz
wirtualnym spojrzeniem
Rozwiewasz moje włosy
wirtualnym oddechem
Tęsknisz
wirtualnym westchnieniem
Powtarzasz me imię
wirtualnym echem
A czy kochasz…
…też tylko wirtualnie ?
autor
nulinka
Dodano: 2007-01-25 08:52:06
Ten wiersz przeczytano 852 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.