Wirtualny spacer
To było bardzo miłe przeżycie...
Zaprosiłeś mnie na spacer
W nieznane
Pokazałeś dzieciństwo rozkoszne
A na niebie gwiazdy mrugały
I drogę nam oświetlały
Prowadziłeś wąską doliną górską
A serce me trwogą zadrżało
Że w przepaść głęboką mnie zrzucisz
I nigdy Cię nie zobaczę
Lecz Ty mnie wziąłeś za rękę
Serce otuchy nabrało
I musieliśmy się pożegnać
Szkoda, że pokazałeś tak mało
Życia swojego cząstkę...
autor
Jolana
Dodano: 2007-02-09 18:13:57
Ten wiersz przeczytano 452 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.