wirus w koronie...
uczepił się koronawirus
jak rzep psiego ogona
nagle jakby spod ziemi wyrósł
chcąc Polaków pokonać
śmiało po kraju zaczął kroczyć
i niewątpliwie stało się to
elementem kampanii wyborczej
dla PiS-u i dla KO
ciekaw jestem, nie chcę się zmuszać
może później się dowiem
ile będzie ofiar wirusa
i po której więcej stronie
autor
yamCito
Dodano: 2020-03-16 15:31:59
Ten wiersz przeczytano 1238 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
No właśnie...ciekawe jakie wnioski wyciągnął peel od
tamtej pory...:)
Pozdrawiam yamCiu :)
To już 2,5 roku i choć wirus nie zniknął, wszystko
wychodzi na jaw. Mieliśmy się bać, mieliśmy być jak
barany, a barany przedstawiają się nam coraz bardziej.
Smutny ten czas.
Ryszardzie, ale żeś się uczepił tej korony i żeby ona
była chociaż ze złota a to chwast, który rozsiał się
po całym świecie:(
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
witaj
teraz opcja partyjna nieważna
ważne abyśmy byli teraz razem w tym trudnym czasie
pozdrawiam
Myślę że on nie wybiera i tak swoje żniowo zbiera...
pozdrawiam
hmmm... upodobanie wirusa jest raczej bezpartyjne -
ale kto go tam wie ;) kogo przydybie bardziej i gdzie
:)
Och, ten wirus.
Pozdrawiam