wiśniowy sad
Rankiem wszesnym, dnia pewnego
Szła do sadu wiśniowego
Białą suknię przyodziała
W dłoniach kosze dwa trzymała.
Przystanęła pod wisienką
Zachwycona swą sukienką.
Wtem, jej Antek zaszedł drogę:
- Moja Droga, ja pomogę,
Spójrz Krystynko na te drzewa
Jaki owoc tu dojrzewa!
Podstawiając jej drabinę
Wsadził na nią swą dziewczynę.
Krysia zgrabnie rwała wiśnie.
Nagle zaszumiały liście,
Lekki wietrzyk wokół drzewa
Białą suknię jej podwiewa.
Wiśnie w garściach sok puściły
I jej dłonie poplamiły.
Zeszła Krysia zwinnym krokiem
Lecz splamiła suknię sokiem
Piersi, szyję, dekolt cały
Aż się wiśnie posypały.
Przywarł Antek do jej boku
Spić chciał z ciała resztki soku.
Jemu w głowie są rozkosze
A nie wiśni pełne kosze.
Zdarł splamioną z niej sukienkę
By oszczędzić jej udrękę.
- ja niestety w to nie wierzę
Że ta plama się dopierze.
Po co nam więc ta sukienka
Gdy smakujesz jak wisienka?
Tajemnicą jest niemałą
Co się w sadzie dalej działo.
Woń wiśniową wiatr rozwiewa
I miłością pachną drzewa...
Komentarze (14)
ładnie :)
/14:37/
mmm - bardzo fajnie...
orzeżwiająco i owocowo :))
'D
Czy miłością...Czy rozkoszą tylko cielesną .
Fajny wiersz, wiosna budzi to i owo i ludzi
Pozdrawiam .
już jest późna pora a tu taki słodziutki erotyk, nie
wiem czy teraz zasnę. Pozdrawiam nastrojowo.
"Tajemnicą jest niemałą
Co się w sadzie dalej działo" - to ci dopiero zagadka,
hihi :))
Podziałałaś na wyobraźnię.Każdy pretekst jest dobry,
by spijać wisienki.Pozdrawiam.
Świetny wisienkowy erotyk. Pozdrawiam cieplutko.
Bardzo milusieńki erotyk.Pozdrawiam serdecznie.
Ladnie:-) . Jak to w sadzie, pełno drzew, więc sie
działo:-) . Pozdrawiam
Ale ładnie, wisienkowo :))
Ładna "wiśniowa" piosenka:)))
delikatny zmysłowy erotyk pozdrawiam
miało być słodziutki ...musiałam to dopisać bo słodkie
te wisienki były ;-)))
świetny subtelny i wiosenny erotyk :-)
pozdrawiam