w wiśniowym sadzie
Powiedziałaś
chodź pokażę ci sad mojego dziadka
i wcale nie czekając na to co powiem
szybko chwyciłaś moją dłoń i
Powiodłaś
w pięknie ukwiecone wiśniowe aleje
szliśmy po chodniku z białych płatków
a wiatr tak cudnie rozwiewał Twoje włosy
Urzekłaś
mnie tym urokliwym obrazem wiosny
trzymałaś tak mocno moją rękę
milczałaś, bo po cóż były słowa
Uwiodłaś
mnie jednym spojrzeniem, rzuconym ot tak
przystanęliśmy, przytuliłem Cię do
siebie
a potem razem z płatkami opadały nasze
ubrania
Kochałaś
tak jakby to był pierwszy i ostatni raz
przyroda szeptała, a my razem z nią,
a później już tylko krzyczałaś, aż w
końcu
Omdlałaś
prawie, ja zresztą też, oboje padliśmy bez
sił,
a w górze chmura okryła nas przed
skwarem
a my długo leżeliśmy złączeni tylko dłońmi,
aż
Wstałaś
zaczęłaś się ubierać, ja chciałem jeszcze
zostać
ale wiem, musiałaś iść, więc ja także
wstałem
a wtedy zbliżyłaś swoją twarz do mojej i
tak mocno
Pocałowałaś
Komentarze (11)
Ach, rozmarzyłam się...czyli takie rzeczy zdarzają się
nie tylko w filmach...
pIEKNY SEN WYSZEDL BY Z TEGO WIERSZA pozdrawiam:)
rzeczywiście wiersz jest kapitalny!
ponętnie to wszystko wygląda-pięknie:)
czyta się z zapartym tchem
no cóż masz lekkość pióra jak obraz widzę ten wiśniowy
sad,,,,,,,,
jestem po kursie pierwszej pomocy i podejmuję się
ratowania
JACUŚ ... ja cuś Ci powiem w sekrecie - omdlała leżę w
Dziadkowym sadku :))) po co tak uwodzisz :))) jest nas
tu kilka i trzeba ratować ...
Bardzo ciekawa konstrukcja wiersza.
Całość bardzo ładna.
Piękna, romantyczna chwila w wiosennym wiśnoiwym
sadzie. Tylko pozazdrościć!
jak powiedziała już
poprzedniczka..dolores...ślicznie,naprawdę...
i teraz przekonałam sie,że słowami mozna pięknie
malować.
piękny wiersz, piękna miłość... jak wiele razy Ci
mówiłam jej właśnie Ci zazdroszczę najbardziej...
Pięknie namalowałeś obrazy słowami. W głębi widzę
dwoję ludzi trzymających się za ręce na tle przyrody
a następny obraz kochająca się para pod błękitem nieba
w obcowaniu z przyrodą. Jednym słowem więcej takich
obrazów, które coś wnoszą nowego. Jestem pod wrażeniem
widać, że się starasz coś tworzyć. Pozdrawiam...-:)