Witaj Europo Limeryki

Uf. Nareszcie w domu - no to powspominamy.

Przejdź się brukiem moskiewskiego Arbatu,
w rozchłestanej koszuli bez krawatu.
z artystami napij się wódki,
w raj poezji zrób wypad krótki -
Posłuchaj co dał Okudżawa Światu...

Gdy snułem się w zaułkach Złotej Pragi,
mignął mi Iżi Korn niemal nagi.
W spódniczce i bez majtek śmigał -
Cały Most Karola zarzygał.
A tam nikt nie zwraca na to uwagi...

Na przydrożnym parkingu koło Wiednia,
restauracja jest mówię wam przednia.
Smaczne obiady w niej serwują,
gdy panie na rurach tańcują -
obsługa wierzcie mi, hm... odpowiednia...

Słyszałem że każda mężatka w Bernie,
swemu mężowi służy jak pies wiernie.
że w domach małej dziewczynie,
kupują po bernardynie.
Aby swą wierność poznały obszernie...

Przy większych upałach na Rzymskich placach,
strażacy winem leczą ciągle kaca.
Wszyscy wiedzą że do pożaru,
po pomoc dzwoni się do baru.
Neron to się chyba w grobie przewraca...

Rzymska fontanna, bodajże Di Trevi,
z drobnymi w bilonie co noc mi się śni.
Jak tyle kasy zobaczyłem,
sprzęt do nurkowania kupiłem.
Właśnie do niej idę bo miasto już śpi...

Nie wiem czy wiecie że w starej Lizbonie,
Porto piją nawet krowy i konie.
Krowy się po nim lepiej kryje,
a konie mają smukłe szyje.
Ja tam mam kaca to od Porto stronię...

Z krańca Europy. Jutro opiszę drogę powrotną.

autor

Stumpy

Napisany: 2017-08-18 Dodano: 2017-08-18 10:08:55

Ten wiersz przeczytano 826 razy

Oddanych głosów: 17

Rodzaj Limeryk Klimat Wesoły Tematyka Przygoda

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie