Witaj wolności
Trudno będzie zrozumieć niektórym prawdziwy sens tego wiersza...
Uwolniona...
od swych lęków
od miłości
od łez i bólu
od samotności
Uwolniona...
od Ciebie
od nadmiaru nieprzespanych nocy
od złego
od czarnych mocy
Uwolniona...
od uścisku szatana
od wyroku
od pustki
od straszącego swą potęgą mroku
Uwolniona...
spod skrzydeł anioła
spod cierni
spod ciemnej chmury
spod pecha, który mnie od dobrego
chronił
Uwolniona...
przed bólem niekoniecznym
przed wiecznością
przed kłamstwami
przed samotnością
Uwolniona...
dzięki chorobie
dzięki późnego jej zlokalizowaniu
Uwolniona...
przed Tobą?
Uwolniona... przez śmierć
Dziękuję Ci bogini końca, naszego końca...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.