Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wizje

Szedł ulicą biednej dzielnicy,
Poprzez jednopiętrowe pralnie,
Kawiarnie i Jadalnie,
Trzymając ręce w kieszeniach wytartej kurtki.
I słyszał tylko Szum,
Taki jak często słyszy się w telewizji,
Gdy sygnał się urywa i widać tylko śnieg.
Szum ten był Prawdziwy i głośny,
Tak jakby odbiornik ustawiony był na
Maksymalną Głośność.
Nie słyszał nic.
Nawet osób zwracających się do niego.
Tylko Szzzzzzzzzzzzum.
O czym myślał?

.

Nagle w bramie zobaczył kobietę,
Która ciągnie swego małego synka za
Ucho.

I Szum znikł.
Usłyszał tylko charakterystyczny chrzęst,
Który towarzyszy tej czynności
I przypomniał sobie...

Stanął i powiedział:
-Jak ja tego nie nawidziłem...
I zacisnął pięści.

autor

Morrison

Dodano: 2008-09-22 23:28:17
Ten wiersz przeczytano 582 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Nieregularny Klimat Mroczny Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »