Wizyta
(Trwam w stanie katatoni)
- Słucham Pana?
(Czuję pustkę)
- Przyszedłem z problemem.
(Zmęczony już jestem)
- Jakiego typu?
(Stukanie w głowie)
- Chciałbym jakieś pigułki.
(Duszę się)
- Na co jeśli można wiedzieć?
(Szukam oparcia)
- Na myśli samobójcze.
(Ślizgam się w próżni)
- To powinno pomóc.
(Chcę być przy kimś)
- Dziękuję.
(Myśli jak bańki)
- W razie problemów proszę przyjść
ponownie.
(Mnożą się i pękają)
- Dowidzenia.
(Trochę światła)
- Dowidzenia.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.