Wizyta papieża w Peru
Wizyta papieża w Peru
Przydź do mnie Panie Jezu
przydź ku mnie choć duchowo
kie zygar północ bije
i strach furt krązy, nad głowom.
Ze cózto telo mnie boli,
to zaś dech mi zapiero
przecie se ległak na kwilke,
coby obzierać teroz…
Te kraje co papież Francisek
na ziemi odwiedzo,
razem ś nimi Cie kwolić,
popatrzeć jako siedzom…
Taki tam gorąc wsędyj,
a u nos śniegiem prasko,
tysiące ludzi do serc
Cie przyjmuje,
przydź tyz i do mnie Jezu
niek Twojom moc pocujem.
Przydź niek zacerpnem jak tlenu
nowego zycio i obdaruj mnie
pytom Cie piyknie
takom wielkom Twojom łaskom…
siedzom - mieszkają
Komentarze (28)
przyjemnie się czyta
pozdrawiam :)
przyjemnie się czyta
pozdrawiam :)
przyjemnie się czyta
pozdrawiam :)
amen
Kłaniam się uśmiechając Jarzębino...(:
Najważniejsze we wierze chrześcijańskiej jest moim
zdaniem, aby akceptować inne wyznania i to nie tylko
chrześcijańskie. Na tym polu kościół katolicki w
przeszłości niestety nie zasłynął.
Jak zwykle udany wiersz Skoruso. :)
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny i życiowy:)pozdrawiam cieplutko:)
Przepięknie o sprawach aktualnych, pozdrawiam :)
Ładna refleksja przywołująca wspomnienia. Twoja gwara
nadaje jej dodatkowej oprawy.
Pozdrawiam:)
Witaj skoruso.Nawet nie wiesz jaką przyjemność daje mi
czytanie Twojego gwarowego wiersza.czasami jakbym się
czytać uczył:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładny wiersz! Pozdrawiam!
I niech się stanie!
Pozdrawiam Skoruso :)
Bardzo ładny wiersz, można rzec modlitwa i prośba
zarazem, z odniesieniem do wizyty papieża
w Peru.
Pozdrawiam serdecznie skoruso:)
Przeczytałam z przyjemnością :-)
i niech te łaski na Ciebie spłyną.
za taką wiarę i takie wiersze to komu jeśli nie Tobie.
pozdrawiam serdecznie :)
pięknie refleksyjnie i z wielką wiarą :-)
pozdrawiam serdecznie:-)