Władca odroczony
Już mnie zapomniałeś.
Trwam bezczynnie nad twym życiem
i spoglądam bez emocji.
Rysy me są wciąż łagodne.
Oczy świecą zrozumieniem.
Nie ostatni raz to
i nie pierwszy także.
Już nie wołam nawet
bo ty sam powrócisz.
Zawsze powracałeś
gdy spadałeś w otchłań.
Parę dni temu
strasznieś mię rozzłościć chciał.
Teraz myślisz czy mam sens
a ja zawsze czekam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.