Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

władcy...

kulka futra a w niej oczy
oto szczeniak jest uroczy
trochę jeszcze przestraszony
nowy dom mu nieznajomy

już zapoznał się z podłogą
oraz ze stołową nogą
więc w ruch poszła zaraz ścierka
no a noga nie jest miękka

czas już poznać resztę stada
bo przywitać się wypada
więc na swoich krótkich nóżkach
biegnie witać dziadka, wnuczka

zdążył poznać panią domu
kapcia kradnąc po kryjomu
więc zaczęła się nauka
co mu wolno – co gdzie szukać

podkarmiany frykasami
wiedzę przyjął z sukcesami
Savoir-vivre dobrze zna
o bezpieczeństwo stada dba

zżyty z grupą nawet nie wie
że zawisły nad nim cienie
przewrotnego złego losu
a on na to nie jest gotów

tych których darzył wiernością
wykazali się podłością
bez skrupułów go zdradzili
chociaż wcześniej mili byli

czas wakacji – pies przeszkadza
więc się pozbyć go wypada
a więc wywieźć go do lasu
i się pozbyć bez hałasu

najwierniejszy zaskoczony
już do drzewa przytroczony
sam ze sobą pozostaje
nie rozumie tego wcale

tęskni strasznie - cierpi mękę
nie zasłużył na udrękę
sczezł bez wody i jedzenia
wierny po ostatek tchnienia

zdechło psisko w lesie marnie
sprawcom uszło to bezkarnie
a najgorsze bydlę w świecie
śmie nazywać się człowiekiem

Argo.

autor

Argo

Dodano: 2020-07-01 12:33:21
Ten wiersz przeczytano 773 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

Berenika57 Berenika57

Ostro, a i słusznie - bo to nie człowiek był :(
Pozdrawiam serdecznie :) B.G.

Gminny Poeta Gminny Poeta

Ładnie napisałeś a z treścią nie można polemizować.
Czyli plus bez pytań:)

Argo Argo

Czasem najstraszniejszy horror blednie w zderzeniu z
życiem i tym co dwunożna podobno myśląca istota
potrafi zgotować bliźnim oraz braciom mniejszym, ot
co. :(
Dzięki za reakcję.

tarnawargorzkowski tarnawargorzkowski

Przeraziło mnie to sam mam pieska pomeraniana i jak
można takie maleństwo skrzywdzić

ANDO ANDO

Okropność ludzka nie zna granic.A pies czeka do końca,
waruje...smutno ;(

promienSlonca promienSlonca

Witaj.
Dobry wiersz.
Tylko człowiek może zgotować, człowiekowi podły i
nikczemny los, ale i zwierzęciu.
A wiersz tak prze mile się zaczynał.
Pozdrawiam.;)

valanthil valanthil

Gęba się sama śmieje...a potem...nagły opad
wszystkiego, co ludzkie.

beano beano

okropne , wyrywa serce z korzeniami
ale prawdziwe...
pozdrawiam

sisy89 sisy89

Niestety, ludzie często nie biorą odpowiedzialności za
swoje zwierzęta. Zamiast kochać i dać im dom,
porzucają w lesie, bo wola jechać na wakacje, bez
psa... Smutne to.
Pozdrawiam serdecznie.

jastrz jastrz

Niestety tak bywa.

karl karl

chciane, czy niechciane?
Pozdrawiam serdecznie

Marek Żak Marek Żak

Niepotrzebne psy wyrzucane, starzy ludzie podobnie
przed szpital, śmieci do lasu, ścieki do jeziora.
Dobry tekst.

Annna2 Annna2

Czas urlopowy jest.
i pies czasem niepotrzebny już.
A wiele ośrodków wczasowych psy akceptują, i można z
nimi.
Smutne to.

mala.duza mala.duza

tego nie da się skomentować... ostre słowa powiedziały
wszystko

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »