Właściciel
Tkwij w mojej głowie
mocno trzymaj się
każdej ściany mego umysłu
dokładnie badaj każdą część
moich poplątanych myśli
przenikaj najmniejszą komórkę
i tkwij
uwalniaj się powoli
jak zapach goździków o poranku
stopniowo ogarniając moje zmysły
paraliżuj je
swoim uczuciem
i żyj
wkradaj się w moje ciało
bezczelnie używaj moich ust
patrz moimi oczami
jakby należały do ciebie
splataj moje blade dłonie
w uścisk
jakby to były twoje
udawaj
że nie należę do siebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.