Właściwie...
Właściwie to nie wiem
ile myśli mi zostało
serca uderzeń
słów do wyrażenia...
Właściwie to nie wiem
czy jeszcze usłyszę
te słowa co rodzą się
z pożądania ust...
Ale wiem, że póki te usta
i oczy
rankiem bardziej Ciebie
niż błękitu pragną
nadziei się poddam
na równi z Tobą
autor
Dunia
Dodano: 2007-05-12 23:19:15
Ten wiersz przeczytano 604 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Ta nadzieja jest piekna...w miłości bardzo
potrzebna,oby trwała wiecznie...pozdrawiam mirel
by choć jednej rzeczy w zyciu byc pewnym to juz
sukces...a jesli chodzi o milosc to juz szczyt
marzen:)
i to jest dobre! Popieram trzeba walczyc!