Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Własne quo vadis

Wszechmocna dłoń wyciągnęła spod płaszcza przypadku
stęsknione szanse.
Wzięłam głęboki oddech ideałów,
i napłynęli do mnie z czterech stron.
Byłam wtedy na Bali i biegałam pomiędzy liśćmi palm
kontemplując egzotykę mierzwiącą moją duszę.
Pokochałam to jak wschód słońca zaglądał do mojej sypialni
i zapraszał na zewnątrz
wraz z białymi zasłonami uciekającymi w stronę oceanu.
Szeroko rozciągałam ręce odgarniając fale i obserwowałam brzeg.
Ich migawki były w tle, machali i wołali
‘poproszę uśmiech’.
Och. Własnym qou vadis
podnosiłam stopy
oni widząc moje ślady pozostali
już w niemym tle

z uśmiechem przyszłam
do samej siebie.

Magdalena Gospodarek

autor

espressivo

Dodano: 2017-09-01 13:43:05
Ten wiersz przeczytano 302 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

AMOR1988 AMOR1988

Bardzo ciekawe,serdecznie. pozdrawiam

anula-2 anula-2

https://www.youtube.com/watch?v=d_zbzPvNRd0
Miłego dnia Espressivo za piękne myśli
zawarte w wierszu.

Angel Boy Angel Boy

Czasami fajnie się do siebie uśmiechnąć :) Pozdrawiam
serdecznie +++

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »