Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Włóczykij

autobiograficznie...

Są tacy,
którym świt pieśni śpiewa do snu
jak matka dziecku
światem strudzonemu.

Gwiazdom grają
koncerty bez końca
i obłokom ich
muzyka nieobca.

Nie umieją
domu zbudować sobie
zbyt wiele miejsc
czeka na drodze,

ale kędy przejdą
sieją nadzieję jak umieją
choć jak wschodzi
im często patrzeć nie dane...

Nie szukają oni
brzęku monet, czy tłumu oklasków,
tylko ciszy głodni
i zwykłego chleba.

Strumyk im lustrem
ptak na niebie bratem,
muzyka siostrą,
a gwiazda drogowskazem...



Kiedy spotkasz takiego
nie dziw się że go droga woła,
on nie dlatego w drodze
że Twym stołem gardzi

i nie dlatego za horyzont patrzy
że mu Twoja strzecha zbyt ciasna
i choć chciałby zostać - nie może
taki już los wędrowca zbłąkanego.

Ale jedno wiedz
kiedy już cień jego zniknie za miedzą
i kiedy krzesło zapomni
że na nim przy wieczerzy siedział,
on nieraz nocą obraz Twój
i głos gwiazdom opowie,

bo tylko to ma
na dnie serca zziębniętego
płomyk Twego uśmiechu
jak chleba kromkę na dalszą drogę...

Dodano: 2013-07-12 00:13:20
Ten wiersz przeczytano 4516 razy
Oddanych głosów: 18
Rodzaj Nieregularny Klimat Refleksyjny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

córka Adama córka Adama

Spodobała mi się Twoja historia, może któregoś dnia
uda Ci się zatrzymać gdzieś na dłużej...

Pozdrawiam.

Zora2 Zora2

Zacznę od zastrzeżeń:

-interpunkcja do „remontu”,
- partykułę nie z przymiotnikami piszemy łącznie, a
więc trzeba napisać nieobca.
(http://www.poradniajezykowa.us.edu.pl/baza_archiwum.p
hp?POZYCJA=2300&AKCJA=&TEMAT=Wszystkie&NZP=&WYRAZ=)
(zastanawiam się nad "nie dane"),
- „ale kędy przejdą
sieją nadzieję jak umieją
choć jak wschodzi
im często patrzeć nie dane...” – za blisko dwa razy
„jak”
może tak:

ale tam, gdzie przejdą
- sieją nadzieję - choć, czy wschodzi,
często nie dane im zobaczyć.

- inwersje:
nie umieją domu zbudować sobie = nie umieją zbudować
sobie domu,

nie szukają oni = oni nie szukają
tłumu oklasków = oklasków tłumu ( bo wychodzi, w
pierwotnej wersji, że oklaski potrafią zbierać się w
tłumy),

- zapisy nielogiczne lub niegramatyczne:

że mu Twoja strzecha zbyt ciasna – msz to nie
„strzecha” jest „ciasna”, tylko to co pod nią,

- on nieraz nocą obraz Twój
i głos gwiazdom opowie,

opowiedzieć można O obrazie, O głosie: obraz, głos
można przedstawić, zaprezentować,

- zaczynasz pierwszą zwrotkę - „Są tacy”, ale drugą
radziłabym zacząć od - „To oni”, bo w tej chwili
trzeba wrócić do początku, by sprawdzić, kto „gwiazdom
gra”,

- zaimki osobowe piszemy dużą literą tylko w prywatnej
korespondencji, lub w wypowiedzi skierowanej do Boga.

Z pewnością coś przeoczyłam :)
A na koniec jeszcze raz podkreślam „wężykiem,
wężykiem” – interpunkcja!!!

A teraz dwa słowa o nastroju, płynności, umiejętności
wciągania czytelnika w tekst – jest dobrze :)
I jeszcze jedno:
Tekst zasługuje na to żeby nad nim popracować :)

Pozdrawiam. Miłego :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witam:)
kazdy jest wedrownikiem i poszukuje tej własciwej dla
siebie drogi
pozdrawiam:) i ta kromka chleba nie tylko dla siebie:)

halinajaw1 halinajaw1

ladny wiersz--jestesmy dziecmi Bozymi bez swego
miejsca na ziemi w ciaglej podrozy nigdy na dluzej
zatrzymac sie nie mozemy-pozdrawiam serdecznie

karmarg karmarg

urzekła mnie ta kromka chleba na dalszą drogę
...wędruj dobrymi drogami...dobry wiersz -
pozdrawiam:-)

Nuevy Nuevy

Świetnie opisana konieczność wędrowania. Tak jak i
życie jest wędrówką. Podoba mi się + Pozdrawiam :)

Grzegorz Szymczak Grzegorz Szymczak

przyjemnie łechce duszę taka świadomość, że ktoś
odrobinę nas rozumie i wie co czujemy - prawda? ;)
dziękuję za odwiedziny i dzielenie się spostrzeżeniami

Viola Viola

wciąż w pogoni za czymś, niekonkretnym, nie koniecznie
do osiągnięcia, wędrówka dla samej wędrówki, dobry
wiersz:)

MEG MEG

Wiersz niezwykle klimatyczny, skojarzył mi się z
piosenką "Majster Bieda" Wojtka Bellona, podobny
klimat.
"bo tylko to ma
na dnie serca zziębniętego
płomyk Twego uśmiechu"
- piękna metafora! i nie tylko ta..
Pozdrawiam:)

MamaCóra MamaCóra

Bardzo ładny wiersz Grzegorzu, Wciągający treścią i
dobrze mi się go czytało w tej nieregularności. Podoba
mi się +:)
Myślę, że tutaj "nieraz" (często niekiedy, czasami)
bez spacji. Pozdrawiam :)

lilitH lilitH

dziękuję za odwiedziny u mnie i mądre refleksje...od
razu widać że ma się do czynienia z człowiekiem
znającym ból i samotność....czuję że wiesz o czym
śpiewa moja dusza ;) pozdrawiam

lucuś50+ lucuś50+

Piękna włóczęga!Od poczatku zaciekawia:)
Trzy razy użyta "droga", może na końcu zamienić: "na
dalszą podróż"? Twój wiersz, Ty decydujesz:)
Pozdrawiam i szerokiej drogi!

Roxi01 Roxi01

Spodobał mi się Twój wiersz i treść i forma.
Przypomniał mi się mój ulubiony film"Pożegnanie z
Afryką" gdzie główny bohater Denis zakochany w Karen
bez pamięci, odlatywał gdy tylko wezwał go ptak
wolności/to takie moje skojarzenie/...pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

bo tylko to ma
na dnie serca zziębniętego
płomyk Twego uśmiechu
jak chleba kromkę na dalszą drogę...

wielki plus niezwykły wiersz :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »