Włodzimierz Majakowski – Port
Majakowski to dla nas poeta rewolucji. Dziś przetłumaczyłem jego nie mający wiele wspólnego z rewolucją wiersz.
Pod brzuchem płaszczyzny wody
Na fale rozrywał kieł biały,
Zawyły rury, jakoby
Miłość i żądzę gdzieś lały.
Łódeczki – do sutków matki
Przylgnęły na żurawikach,
A w uszach ogłuchłych statków
Płonęły kotwic kolczyki.
autor
jastrz
Dodano: 2019-09-30 00:01:24
Ten wiersz przeczytano 1137 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
jest coś w tych wierszach
O, Majakowski był autorem wielu niesamowitych wierszy
. Z pominięciem tych czerwonych.
a co autor na to? wykrzyczy mnie?
----
Pod brzuchem prześcieradło z wody
na fale rwał je biały kieł
Był wojem trąby – jakby się lały
żądza z miłością z rur w których miedź
Przypięto łodzie w wejściu-fajce
do piersi matek - żurawików
Zaś w uszach tam ogłuchłych statków
płonęły już kolczyki kotwic
Tłumaczenia wierszy obcojęzycznych poetów to wielka
sztuka.
Pozdrawiam :)
jesteś wielki w tłumaczeniu ...
pozdrawiamy z Jadzią serdecznie Michale ...
Przeczytałam oryginał, (qurde -jeszcze pamiętam
bukwy!), następnie Twoje tłumaczenie... i jestem pod
wrażeniem!
Podziwiam, Jastrzu:)
Przekłady zawsze są trudne. Podziwiam.
Michale! - bez wodki radzę sobie doskonale, ale - bez
slownika- tekstu nie rozbiorę. Powiem tylko tyle-
jescze raz - jest w tlumaczeniu silna poeycka
osobowość Majakowskiego.
:)
Wiktorze Wiersz pochodzi 1912 roku, a jeśli chcesz
sprawdzić moją sprawność tłumacza - poniżej
zamieszczam oryginał:
Порт
Просты́ни вод под брюхом были.
Их рвал на волны белый зуб.
Был вой трубы — как будто лили
любовь и похоть медью труб.
Прижались лодки в люльках входов
к сосцам железных матерей.
В ушах оглохших пароходов
горели серьги якорей.
Czuje się ducha - Majakowskieg wlaśnie. - Ne wiem, na
ile Ty _ jastrzu zrobileś z niego liryka - futurystę,
ale - wiersz (tłumaczenie) jest doskonały.