Wniosek
życie bez przyjaciół nic niewarte
Zakon ślepców do boju
niewidzialnych rzeczy dotknąć
pomacać czegoś co słychać
posmakować bez języka.
Ruszyć naprzód w dal
bez nóg frunąc jak ptak
słuchać bez uszu
trzymać się szczęścia bez rąk
Mając nadzieję bez mózgu
zapach poczuć ale czym
i ta ciemność wszędzie
a...przecież trupem jestem
autor
bartlomiej
Dodano: 2010-11-25 13:40:36
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Jest potencjał, dalej jak Villain78
Żeby nie było..popraw "niewarte" i "naprzód".. M.
Niesamowity, zaskakujący, mocny. Duży plus.
No ale końcówka ostra reszta też w porządku