wódka
Topię me smutki w kieliszku wódki.
Czuję boleśnie jej mroczne skutki.
Zsiadłe mleko, woda i cisza
nie zmniejszą dzisiaj efektów picia.
Głowa mi pęka,
wątroba zamiera,
mózg nie pracuje,
Śmierć mnie zabiera!
Serce alkohol wraz z krwią transportuje,
myślę, że zaraz tu zwymiotuję...
bo z alkoholem nie mamy przyszłości...
Komentarze (7)
Ciekawy wiersz,poruszasz w nim naprawdę wielki problem
naszych czasów
hehe, co do ostatniej linijki, to popieram twoje
uczucia... z tym, że nie po wódce, ale po godzinnym
czytaniu wierszy...
wiersz jest naprawdę bardzo ciekawy ;) cieszę się, że
nie o Tobie :P
W alkoholu nie rozwiążesz problemów, ani się obejrzysz
jak będziesz uzależniony..
Nie top smutków w alkoholu, ale wiersz dobrze oddaje
klimat tego problemu
Wiersz ukazujacy wielki smutek ale fajnie napisany
rytmicznie... alkohol pomaga zaspokoic ten smutek, ale
tez zatruwa organizm... tak czy siak ten kieliszek nie
daje nic dobrego tyko podąża do utraty życia
człowieka....
Tak ludzie próbują utopić rozpacz... W alkoholu.
Smutne jest to, że coraz częściej młodzi ludzie po
alkohol sięgają.