***(Wodna klepsydra)
***
Wodna klepsydra jest bezlitosna
Bokiem postawisz wycieknie po latach
Jak łzy z kamiennego serca w człowieku
Gdy nadzieja opadnie osierocona
Świat pusty dziwnie choć tłumu jak nigdy
Wspomnienie pachnie poczuciem humoru
A ja kroki stawiam niepewnie
Dorastam
I tylko patrząc w to okno na cichej
ulicy
Widząc w nim starą kobietę jej mokre
policzki
Wiem co się stało
Sercem jestem bez przerwy przy Tobie, to moja modlitwa dla Ciebie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.