wodospad marzeń
...mimo, ze nie możesz być ze mną...
odrzucasz mnie, odchodzisz...
ale w snach wciąż wracasz
wracasz do tych wspólnych chwil
upojnych nocy
gdy zlani zimnym potem odpływaliśmy w
krainę marzeń
gdzie nie ma smutku i płaczu
tylko sama radość, szczęście, uśmiech
chwile pełne uniesień i miłosnych
podbojów
a w nich tylko my
i śpiew ptaków...
nasze dusze, nasze ciała
przyciągają się jak dwa bieguny
łączą się w miłosnym splocie...
słychać tylko westchnienia przepełnione
fantazją
oddechy szybkie jak stado galopujących
koni...
po Twoim ciele spływa kropla wody
przypomina mi wodospad
wodospad wody pełniej marzeń
a w niej my...
złączeni...
spowici mgłą...
...lub nie chcesz...to i tak Cię kocham Pawle....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.