Wody niepomącone
wiersz gwarowy
Wody niepomącone
Dziecina Malućko
ale miyłość wielko
śtuderujem i przącem
śmieci po cukierkak.
Trudno nom syćko pojąć
ale nowo era
przecie od przyjścio
na świat Jego się zacyna.
Dzięki Ci Jezu składom
i prośby zanose i zaś
się upokorzom
zaś pychom panose.
I taki se mnie grzyśnik,
a racej grzyśnica
i taplom się nie roz
i w błocie i po liściak
chodzem,
dyć jek Gąsienica.
Zaś kie się zycie staje
pokręcone
wracom się ku źródłu
ka wody jesce
niezmącone…
Komentarze (21)
im dalej od źródła tym więcej zbiera się
zanieczyszczeń spływających do morza
konfesjonał jest miejscem, gdzie śmiertelnicy
oczyszczają swoje dusze tyle tylko, że szybko
zapominają o pokucie i dalej grzeszą :(
pozdrawiam
też prawda, my jako robaczki :)
To źródło dodaje ci siły skoruso, by zmagać się z
troskami.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę, oby tych trosk
nie było, dużo radości, zdrowia i tego czego pragniesz
w środku duszy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj - zdrowia spełnienia i szczęścia w tym nowym
2018 roku
z serca Karol
serdeczności
pięknie, refleksyjnie...Do Siego Roku Skorusa:)
pozdrawiam
Ślicznie i świątecznie pozdrawiam serdecznie;)
Pięknie z modlitwą i refleksją.
Szampańskiego wieczoru sylwestrowego i wszystkiego
najlepszego w Nowym Roku :)
Piękna modlitwa.
Dobra refleksja pełna wiary i zadumy.
Pozdrawiam Skoruso :-)
Ważne że peelka potrafi wrócić..
Piękny jak zawsze :)
Pozdrawiam :*)
Piękna refleksja:)pozdrawiam:)
Piękny i mądry przekaz. Pozdrawiam :)
mądre słowa ...tam gdzie żródło tam zmierzajmy:-)
pozdrawiam życząc szczęścia i zdrowia na każdy dzień
Nowego Roku:-)
Witaj Skoruso:)
A jaki ja grzesznik:)
Jak zawsze z wielką przyjemnością "męczę" się gwarą
przy czytaniu:)
Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym
Roku:)
"wracom się ku źródłu" - pięknie.
Pozdrawiam :)