Wódz
jeszcze nie miał w sobie pokory
jeszcze nie
stała w kolejce za pychą i łzami
które pojawią się na końcu
wszystko mierzył swoją miarą
wiedział przecież najlepiej
poprawiał myśl każdą
myślał że zawsze tak będzie
jednak nie było
nie przewidział tego
coś się sączyło urosło
czasem z małej kropli
potrafi powstać ocean
nie z wody ale z ludzkich serc
autor Iwona Derkowska
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2020-09-19 17:40:26
Ten wiersz przeczytano 441 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Piękna puenta.
Podoba mi się wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie.
To prawda.