Wojna
Z tomiku: "Geometria hedonisty, czyli lepsza perspektywa..."
Ja tu rozmyślam nad moimi problemami
a tam ludzie giną
Z jedna chwilą staja się trupami!
Piszę już z gorszą miną...
Ale cóż ja jedna mogę zrobić?!
Choćbym nawet chciała – nie
potrafię!!
zabić, pomścić, pobić?!
Z dnia na dzień coraz więcej wojen na
mapie...
Cóż w ten sposób osiągnąć chcą oni
zabijając tysiące ludzi?!
Wciąż dążąc do lepszego rodzaju broni?!
To straszne, to już cały świat nudzi!
Przeraża jak nic innego...
Wojny, gdy spojrzysz gdziekolwiek
Giną ludzie, którzy nie mają nic ze złem
wspólnego!
Co sekundę w trupa zamienia się niewinny
człowiek...
* * * *
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.