Wojna
- jeden -
pierwszy raz
usiadłam na zimnej podłodze
wzięłam niebieski ołówek w rękę
popijając zimną wodę
próbowałam spłukać swoje głupie serce
- dwa -
kolejna próba
raz po raz
nieudana
a dłonie nadal
bezsilnie próbowały
wyciągnąć na wierzch
całe okropne wnętrze
- trzy -
nie czysta
z brudnym sumieniem
leżąc na zimnej podłodze
zwinięta w kłębek
próbuje się doszukać
sensu w bezlitosnej męce
- cztery -
bezsilna
zalana łzami
oblicza w głowie
na siebie
okrutną zemstę..
Komentarze (1)
Ciekawy pomysł i forma w sam raz jak dla niego.
Naprawdę mi się podoba. +