WOJNA KRZYŻOWA
Prowokacja wyborcza na prezydenta.
Krzyż przed biurem prezydenta w
Belwederze
jest własnością decydentów w wierze
jako broń niezwykła święta
dla zdobycia głosów prezydenta.
Nie dla modlitw ni pamięci
umieścili mędrcy święci
gdy go będą usuwali społem
ogłosimy walkę z krzyżem i kościołem
I zawrzało przy pałacu prezydenta
wojna z krzyżem niepojęta
gdyby nie policja blisko
mielibyśmy bratobójcze cmentarzysko.
Nie pomogą krzyże ni pomniki
skoro grzesznik niepochlebne miał wyniki
duszy są potrzebne modły a nie kpiny
by mu Pan Bóg podarował winy.
7 Sierpień 2010 autor Wals
Komentarze (17)
sytuacja jak z jakiejś zwariowanej satyry - a jednak
się dzieje
Piękne, jasne przesłanie wiersza.... obiektywna i
realistyczna postać polskiej polityki
To wstyd, by polityka walczyła z symbolem wiary. Na
dodatek zero demokracji i chwalenie się totalitaryzmem
przemocy. Nowe państwo policyjne? Niech czytelnik i
autor odpowie sobie sam na to pytanie. Pozdrawiam
serdecznie.
To bardzo smutne że walczą krzyżem ale jak widać
wszystkie chwyty są tutaj dozwolone. Wiersz oddaje
cały tragizm sytuacji. Pozdrawiami życzę dobrego
zdrowia.
krzyż powinien łączyć , a nie dzielić...
Oj prawda, prawda:))
Jest to delikatny problem i jak go rozwiązać? Nie ma
mądrych. Moim zdaniem nie nadawać mu znaczenia i sam
się rozwiąże. Pozdrawiam.
Witam serdecznie p.Bolesławie - wiersz wypisz wymaluj
jak na żywo z przed pałacu prezydenckiego i w tej
chwili jestem akurat po obejrzeniu naszego dziennika
telewizyjnego...katastrofa - i to Jarosław Kaczyński
chciał być Prezydentem? Wysłuchałem uważnie choć
podobne zdanie już wcześniej miałem z obserwacji sceny
politycznej z naszego kraju. Chociaż tutaj nas P. Bóg
wysłuchał i zaoszczędził nam wstydu, zdrowia i dał nam
do zrozumienia jego intencji...dzisiaj i teraz mogę
powiedzieć że jest to psychicznie chory człowiek i
dalszy jego udział na scenie politycznej powinien
natychmiast być przerwany! Kościół oczywiście nadal
miesza i jeśli Kościół nie potrafi z tym problemem
sobie poradzić to może tutaj tylko sam być reżyserem
całego zamieszania...tak twierdzę ja głęboko wierzący
i teraz widzę i czytam inne komentarze - czyli
poglądem nie jestem odosobniony. Dużo zdrówka życzę i
powodzenia
Dzięki Panu za ten wydźwięk, wszak z Pana nie komuch,
ani też liberał, a jednak słowa prawdy dokładnie Pan
wyszperał. Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę.
Wiersze o tematyce politycznej mają tą cechę, że mają
zwykle tyleż zwolenników, co przeciwników i każdy z
nich nie omieszka głośno wyrazić swojego zdania- ergo
zawsze mają masę komentarzy, wszystkie na temat!
wyłaczyłam radio i tv , bo mnie już od tego
wszystkiego mdli - smutne ,bo prawdziwe -pozdrawiam
Wojny krzyżowej i samego kaczora mam po dziurki w
nosie, powiedz Walsie ile jeszcze oszołomów trzeba
będzie znosić.
to smutne,ale prawdziwe,odpowiedzialni za to są
podpowiadacze zza kurtyny.
A ja obserwując to szokujące widowisko pod Pałacem
Prezydenta, podniecane zza kurtyny przez Kościół,
doszłam do genialnego wniosku. Powinniśmy przybić do
tego krzyża najbardziej rozhisteryzowanego "kołtuna" i
niech tam wisi. Skoro tak kocha krzyż,to niech go ma.
Można by obok dostawić parę innych.
Ci kochani dewoci powinni ustawiać krzyże co 20
metrów, niech Polska zapełni się krzyżami! A kto
bedzie chcial ruszyć choćby jeden z nich- pięściami
go, nich ma, Szatan wcielony i ateusz przebrzydły
:)))) Tu jest Krzyżopolska, Rzeczypospolita Watykańska
Wojtyłowa!
Czasami szkoda mi takich ludzi, częściej się ich boję.