Wojna umysłów
Białe chmury wymazane
Zgliszcza flory gubią oddech
Mosty, drogi rozebrane
A w powietrzu czarny mech
Dzwon katedry wykruszony
Pasy na słupach wycięte
Zalew gruzem otoczony
Żebra kolosów wygięte
Korozja rodzi pustynie
Żelastwo na gąsienicach
Tylko Ci ponoszą winę
Którzy władzą chcą zachwycać
Trzaski drzew ciętych u podstaw
Płacz nad zakrwawionym nożem
To dla ziemi wielka chłosta
Gdy gleba traci poroże
Judzie ludziom, czasy czasom
Przekazują swą praktykę
Stają się hipnozy masą
Niszcząc więzi galaktykę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.