Wola ludu...
Kolejny wiersz o walce i klęsce
Nie wierzę w te bzdury
Nie wierzę w ten świat
Chcę zmienić wszysko,zamiast narzekać
Zapomnieć o bólu i o cierpieniach
Odejść daleko,lub walczyć tutaj
Dostać pomoc od Boga..Lub iść na bitwę
samotnie...
Ale nie bezpowrotnie.
Wrócę z tarczą lub na tarczy.
Ale będę walczyć.
Lecz mijają kolejne dni...
Mijają chwile,gdy mogliśmy wspólnie żyć
Marzyć i myśleć,inny świat dzisiaj
wyśnię
Mijają lata,bezwstydnie odchodzą
A ludzie zwyczajnie...
...Się na
to godzą.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.